[ Pobierz całość w formacie PDF ]

z panującymi tutaj obyczajami. Panowie, niestety musicie zostawić go na zewnątrz.
— Panowie? Kogo uważasz za panów? — spytała ostro Fiolla.
— Och, najmocniej przepraszam — usprawiedliwiał się Sljeeńczyk. — Pracuję tutaj i
nie umiem jeszcze rozróżniać obcych, to znaczy mieszkańców innych światów niż mój
własny. Proszę wybaczyć, te wszystkie nowe zapachy mnie oszołomiły.
— Robot tutaj zostanie — rzekł Han obojętnym tonem. — A teraz idź i przynieś nam dwa
ogniste koktajle. Jeżeli nie, powiem twojemu szefowi, że obraziłeś tę damę.
— Już się robi. W tej chwili — Sljeeńczyk wykonał w miejscu półobrót i pospieszył w
kierunku bufetu.
— Wiesz już więc, że nie jestem Zlarbem — rzekł Han do Fiolli. — A kim ty nie jesteś?
Zaśmiała się krótko.
— Nie jestem handlarzem niewolników, ale imię, które ci podałam, a przynajmniej ta
jego część jest prawdziwa. Nazywam się Hart-and-Paru Gorra-Fiolla z planety Lorrd,
Oficer do Specjalnych Poruczeń Władz Wspólnego Sektora.
Wielkie nieba!, pomyślał Han, Oficer do Specjalnych Poruczeń! Chyba od razu pójdę
na policję i każę się zamknąć w jakiejś przytulnej celi. Odkładając jednak na później tę
możliwość, podjął przerwaną opowieść:
— Handlarze niewolników muszą mieć chyba grube księgi rachunkowe.
— Niewątpliwie, chociaż nigdy się tym problemem nie zajmowałam. Jestem czymś w
rodzaju inspektora i wyrywkowo kontroluję różne poczynania władz. Pracuję na tej
planecie od pewnego czasu i wraz z moim asystentem przypadkowo odkryliśmy, że w
ramach Wspólnego Sektora odbywa się zakrojony na szeroką skalę handel niewolnikami.
Jest w to zamieszanych paru oficjeli, zarówno cywilnych, jak i policyjnych. Podejrzewam,
że nici mogą doprowadzić nas nawet do Odumina — zarządcy tej części Sektora. Nie
muszę wam mówić, jak wielką byłoby to sensacją. Nigdy dotychczas nie spotkałam
Odumina, słyszałam jedynie, że jest on dobrym administratorem i sprawia wrażenie
prawdziwego humanisty. W każdym razie zdecydowałam się na prowadzenie śledztwa
na własną rękę. Gdy zbiorę wszystkie niezbędne informacje, całą sprawę przedstawię
bezpośrednio Radzie Zarządców.
Uśmiechnęła się szeroko.
— Spodziewam się, że jeżeli mi się powiedzie, awansuję o kilka stopni. Przyjrzyjcie mi
się — macie przed sobą Fiollę z Lorrd, przyszłą bohaterkę przestworzy. A teraz co wy
możecie powiedzieć o sobie?
Han rozłożył ręce.
— Wynajmuję statek i swoje usługi. Spotkałem się ze Zlarbem, nie wiedząc, że jest
on handlarzem niewolników. Nastąpiła sprzeczka i on zginął. Nie interesuje mnie, co
się za tym wszystkim kryje, chcę tylko wypłaty dziesięciu tysięcy w gotówce, tak, jak
to było ustalone w kontrakcie. Zlarb miał przy sobie taśmę, na której przekazano mu
wiadomość, gdzie i kiedy ma się stawić po wypłatę. Po prostu przybyłem tutaj zamiast
niego. A ty w jaki sposób trafiłaś do hallu pasażerskiego?
— Z pewnych źródeł uzyskałam wiadomość o tym, że takie spotkanie ma się tam odbyć.
41
Zemsta Hana Solo
Czy Zlarb nie powiedział ci niczego więcej?
— Zlarb zginął, zanim zdołałem cokolwiek z niego wydusić. Miał jednak wszystkie
papiery statku i umowę dzierżawczą. Wszelkie formalności były załatwione przez
oficjalną agencję na planecie Ammuud.
Kobieta zamyśliła się. Nie zważając na to, Han kontynuował:
— Czy mogłabyś mi powiedzieć, czym nagle zaskarbiłem sobie twoje zaufanie? Nie
chodzi oczywiście o to, że mi to bardzo pochlebia.
— To proste. Ta afera jest o wiele poważniejsza niż na początku sądziłam. Potrzebuję
pomocy, a nie mogę się zwrócić do Espo. Wydajesz mi się człowiekiem rozsądnym, który
wie, czego chce. Poza tym na pewno nie jesteś zamieszany w handel niewolnikami.
— Na twoim miejscu nie wyobrażałbym sobie zbyt wiele. Nie powiedziałaś mi jeszcze, co
robiłaś poza miastem.
— Mój asystent, Mogg, przechwycił wiadomość, którą szefowie Zlarba zostawili dla niego
w hallu. Gdy stwierdziłam, że nie powiesz mi wiele, postanowiłam jakoś cię stamtąd
wyciągnąć i...
Han pochylił się ku niej z takim wyrazem twarzy, że Bollux przez chwilę obawiał się o
bezpieczeństwo kobiety.
— I Mogg poszedł za mną, by mnie zlikwidować, prawda?
Spojrzała na niego zaszokowana. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anapro.xlx.pl
  • Archiwum

    Home
    Harrison Harry Stalowy szczur 02 Zemsta Stalowego Szczura
    Brian Lumley Necroscope 04 Deadspeak
    Herbert Brian Dune House Harkonnen
    C Green Robert Conan straśźnik
    Susan_Ee_ _02_ _Angelfall._Penryn_i_ssssssssssssssssssssssssssssssssssssswiat_po
    H105. Whitiker Gail Tajemnice Opactwa Steepwood 11 Akademia uczuć‡
    Wyzwoliciele Wiktor Suworow
    126.Inny czas
    Neels Betty Najcudowniejsze lato
    Arthur Avalon Kularnava Tantra
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • montekonrad.xlx.pl