[ Pobierz całość w formacie PDF ]
neutralnym, nerwowy uśmiech) właśnie wyszła od nas bliska płaczu, ponieważ mama nie pozwoliła jej
pocałować Rosie.
19. Czwartek
Rano pokazano mi zamazane zdjęcie na pół rozwalonej chałupy z pytaniem, czy chciałbym w
niej zamieszkać.
Dałem odpowiedz negatywną.
Mama oznajmiła: To wygląda wprost idealnie. Dwie mile do najbliższego sklepu, pięćdziesiąt
pięć mil od najbliższej bazy amerykańskiej! Czy nie chciałbyś z samego rana karmić kurczaków,
Adrianie?
Odpowiedziałem: Nie cierpię kurczaków. Odrzucają mnie ich ohydne dzioby i okrutne oczy .
20. PiÄ…tek
Scruton odszedł na emeryturę z powodu złego stanu zdrowia (lekko zbzikował) i do drzwi
dyrektorskich przyśrubowano tabliczkę z nazwiskiem Podgy Pickles.
Podgy nigdy mnie nie uczył, ale według wszelkich świadectw jest przyjemnym facetem,
opowiada o swojej rodzinie i informuje klasę, kiedy zamierza kupić nowy samochód.
Dziś rano był apel. Podgy miał na krawacie żółtko od jajka. Wiem, bo stałem obok niego.
Wezwał mnie na podium i kazał wygłosić mowę pt. Dlaczego uważam za konieczne zniesienie
szkolnych mundurków? Mówiłem ze szczerego przekonania, powołując się na ubóstwo moich
rodziców, co wywołało łzy w oczach pani Fossington-Gore-Lambert.
21. Sobota
Dziś rano ojciec wyrzucił z frontowego ogródka trzech polityków. Powiedział: Mój syn uczy się
na górze, żeby zapewnić sobie lepszą przyszłość, a wasze nieustanne zabiegi, żeby zwrócić na siebie
uwagÄ™, rozpraszajÄ… go .
W rzeczywistości mierzyłem właśnie wtedy mojego, ale te hałasy istotnie rozpraszały moją
uwagę. Ciągle gubiłem odpowiednie miejsce na linijce.
22. Niedziela
O piątej po południu Rosie zaczęła raczkować. Rodzice zgotowali jej entuzjastyczną owację.
23. Poniedziałek
Moje wypracowanie z angielskiego pt. Rozpacz zostało głośno odczytane w klasie.
Pod koniec czytania wszyscy mieli miny raczej żałosne. Jest to historia chomika cierpiącego na
nieuleczalną chorobę. Zapytałem pana Lamberta-Fossington-Gore, czy jest to na odpowiednim
poziomie dla BBC.
Roześmiał się i powiedział: Raczej dla Muzeum Historii Naturalnej w Bristolu .
Posłuchałem jego rady i wysłałem tam wypracowanie.
24. Wtorek
Powiesiłem na drzwiach wywieszkę: Uwaga. Nikt nie ma prawa przebywać po drugiej stronie
drzwi . Mam dosyć zakłócania mojego spokoju.
25. Zroda
Nikt nie przyszedł mnie obudzić. Spózniłem się do szkoły, a kiedy wróciłem do domu, brudna
bielizna ciągle leżała na podłodze w moim pokoju i zasłony były zasunięte.
26. Czwartek
Z ogródka na tyłach domu skradziono mój wyścigowy rower.
Pierwsze podejrzenia padły na śmieciarzy. Nigdy nam nie wybaczyli, że zeszłego lata w naszych
pojemnikach na śmieci zalęgły się robaki.
27PiÄ…tek
Poszedłem w ślad za śmieciarzami w górę naszej ulicy I usiłowałem podsłuchać jakiś podejrzany
strzęp rozmowy, ale rozmawiali wyłącznie o Lenie Fairdough.
Jeden z nich ostrzegł mnie, żebym się trzymał z daleka od maszyny mielącej w tyle ciężarówki.
Czyżby była to aluzja do ewentualnej przemocy, jeśli ośmielę się przekazać moje podejrzenia policji?
28. Sobota
Dzisiaj Nigel przyprowadził mój rower.
Zamierzał na nim uciec, żeby uniknąć egzaminów, ale zrezygnował z tego planu, kiedy ojciec
kupił mu pomoce audiowizualne do nauki. Jesteśmy jedyną rodziną na całej ulicy, która nie ma
magnetowidu, więc proszenie rodziców O podobne pomoce mija się z celem. Będę musiał polegać
jedynie na własnym umyśle.
2 9. Niedziela
Cały dzień leżałem w łóżku powtarzając do egzaminów.
Bert Baxter dzwonił trzykrotnie, ale na moją prośbę rodzice za każdym razem odpowiadali, że
nie ma mnie w mieście.
Za trzecim razem mama zapytała: Bert, czy chodzi o coś ważnego? Bert na to: Niezupełnie.
Chciałem mu tylko powiedzieć, że to chyba moje dziewięćdziesiąte urodziny .
Czułem się jak nędzny szczur, ponieważ udawałem, że nie było mnie w mieście. Poszedłem do Berta i
dałem mu dziewięćdziesiąt serdecznych szturchańców (choć nie mam wątpliwości, że należał mu się
jeszcze jeden). Chyba mu to dobrze zrobiło.
30 . Poniedziałek
Napisałem piosenkę dla zespołu reggae Danny ego Thompsona.
SAUCHAJ, CO MÓWI,
słowa Adriana Mole a
Siostry i bracia słuchajcie Jah.
Słuchajcie słów jego z bliska i z daleka.
Hajle Sellassje siedzi na tronie.
Słuchajcie, co mówi; słuchajcie. co mówi
(powtórzyć 10 razy)
JAH! JAH! JAH!
Powstańcie i idzcie za Sellassje królem.
Przyniesie wam nowe jutro.
Etiopia to nowa wam nadzieja
Słuchajcie. co mówi; słuchajcie, co mówi
(powtórzyć 20 razy)
Na geografii dałem to Danny emu Thompsonowi. Przeczytał i powiedział: Niezle jak na
białego!
Co za bezczelność, on jest dwa razy bielszy ode mnie! Mama Pandory uznała, że wydarzenia w
naszej rodzinie przekraczają jej zrozumienie. Poradziła, żebyśmy skorzystali z pomocy terapeuty od
spraw rodzinnych.
31 Wtorek
Dostałem list od Johnny ego Tydemana.
Nie przypominam sobie żadnych cytatów, na które się powołuje. Czy rzeczywiście napisałem
wiersz Jesienne odrodzenie ?
Musiałem to napisać w kwietniu, kiedy równowaga mojego umysłu była lekko zakłócona.
British Broadcasting Corporation 30 maja
Drogi Adrianie Mole u,
nie zamierzam nazywać Cię Aidy i sądzę, że nieco przedwcześnie zacząłeś zwracać się do
mnie per Johnny . W istocie nigdy nie używam tej formy imienia, jedynie John . Nie chciałbym
występować w roli napuszonego starca, ale kiedy osoba w twoim wieku pisze do kogoś oficjalny list,
uprzejmość nakazuje zachowanie formalnych zwrotów, choć na tym etapie naszej korespondencji nie
mam nic przeciwko temu, żebyś zwracał się do mnie per drogi Johnie Tydeman . Ale w żadnym
wypadku nie Johnny . Mam wiele przydomków znanych moim przyjaciołom, nie mam jednak zamiaru
zdradzić Ci żadnego z nich. Wiążą się one zresztą na ogół z moim nazwiskiem, nie z imieniem.
Twój ostatni list był w sumie raczej dziwny. Czyżbyś przypadkiem dobrał się do barku
rodziców? Czy też opróżniłeś tylko resztki wina z poprzedniego wieczoru? Mam nadzieję, że nie
próbowałeś znowu wąchać kleju? Bardzo jestem zadowolony, że postanowiłeś nie kończyć z sobą
jeszcze w tym roku. Byłoby to szokujące marnotrawstwo. Poeta może umrzeć młodo jedynie w
przypadku, gdy napisał już wiele innych udanych wierszy, jak Keats, Shelley, Chatterton i spółka.
Większość poetów na starość pisze brednie vide Wordsworth i znaczna część Tennysona. Nie mam
wątpliwości, że przyprawiłbyś mamę o rozpacz, więc lepiej, żebyś żył. Najwidoczniej pod jakimś
tajemniczym wpływem Twoja gramatyka zeszła na psy, np. poszłem do biblioteki . Jednak wiersz
Jesienne odrodzenie zawiera niewątpliwie dobre momenty. Podoba mi się gra słów z facetami. Choć
jest trochę prymitywna. Rozmaryna w istocie nazywa się rozmaryn (sic nie sik), więc w żaden sposób
nie daje się rymować z wazeliną.
Nie martw siÄ™ o swoje akta. ZostanÄ… zmielone, zanim dotrze do nich KGB. Twoje tajemnice sÄ…
całkowicie bezpieczne w naszych archiwach.
Z najlepszym i życzeniami powodzenia w próbach pisarskich
oddany
John Tydeman
Czerwiec
1. Zroda.
To będzie ostatni wpis przed egzaminami.
Zaraz ma przyjść Courtney Elliot, żeby udzielić mi ostatnich wskazówek. Muszę przerwać, bo
właśnie podjechała jego taksówka.
2. Czwartek
[ Pobierz całość w formacie PDF ]